Kot to nie zabawka a czująca istota

O projekcie

   Kot to nie zabawka a czująca istota

                          

         O Kociej Bawialni 

Witajcie, nazywam się Karolina Habetin i od trzech lat prowadzę Kocią Bawialnię. Koty pojawiły się w moim życiu jakieś 10 lat temu. Pierwszy był Klakier kocurek wzięty ze schroniska. Nigdy wcześniej nie miałam kota, ale wystarczyło trochę poczytać, popytać się znajomych i staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi. Niestety z powodu ciężkiej choroby Klakier nas opóścił a ja nie zastanawiając się długo poszłam i wziełam następnego kota tym razem kotkę której dałam na imię Fiona. 

Od tamtej pory zaczął w mojej głowie rodzić się pomysł stworzenia Kociej Bawialni - kawiarni na styl tych z Japonii. Zrezygnowałam więc  z pracy, wynajełam lokal, i razem z rodziną otworzyłam Kocią Bawialnię. Można tam było przyjść, napić się kawy, herbaty w towarzystwie kotów. Nie były to koty jednak ze schroniska, a rasowe.

Niestety wszyscy wiemy że dzieci bardzo szybko nudzą się zabawkami i tak było w przypadku kotów. Klijęci przychodzili do nas po kilka razy i to wystarczyło aby odwieść dziecko od posiadania kota w domu. Niestety dzięci myślały że koty będą się z nimi bawić non stop a tu okazało się że zwierzaki mają swoje kaprysy, że chcą pospać, że nie chcą się bawić w chowanego ani w berka i kot stał się nudny dla maluch. 

Wtedy stwierdziłam że tak naprawdę dzieci nie posiadają żadnej wiedzy na temt zwierząt domowych w szczególności kotów i postanowiłam to zmienić. Zamknełam lokal i zaczełam z moimi podopiecznymi jeżdzić po przedszkolach i szkołach i edukować dzieci i młodzież.

 

     Na czym polega moja praca.

Trzy najważniejsze hasła Kociej Bawialni:

• bawi
• uczy
• wychowuje

Na zajęcia przyjeżdżam z moimi kotami, które przewożone są w transporterkach. Oprócz tego zabieram ze sobą wszystkie niezbędne kocie żeczy:

• drapak
• kuweta
• zabawki ( wędeczki, myszki,zabawki interaktywne )
• karma
• baner przy którym panie robią zdjęcia klasowe
• miseczka na wodę

Na początku mam chwilę czasu aby koty mogły poznać otoczenie i skorzystać z kuwety. Kiedy uzanam że już czas dzieci wprowadzane są do sali i siadają w półkolu. Koty oczywiście chodzą luzem bez szelek, smyczy. Wstępnie mówimy o naszych trzech zasadach:

• nie krzyczymy
• podnosimy rękę do góry jak chcemy coś powiedzieć
• nie wstajemy

Aby koty mogły się oswoić z tak licznym gronem przez 15 minut opowiadamy dzieciom o naszych kotach i ich charakterach. Zadajemy pytania na temet pożywienia (czy dzieci wiedzą czym karmić koty), czy wiedzą co to jest kuweta, do czego służy drapak, jak bawić sie z kotem i oczywiście wymieniamy rasy jakie z nami przyjechały. Po upływie tego czasu pokazujemy jak karmić kotka z rączki, pokolei każde dziecko dostaje jednego chrupka kładzie na ręku a kot który jest zainteresowany podchodzi i zjad karmę, wtedy dziecko może pogłaskać kota. Następnie koty które leża na drapach, legowiskach, parapetach mogą być pogłaskane. Odbywa się to w ten sposób że po trzy osoby podchodzą i głaszczą kotka, te leniuchy któe leżą w legowiskach można poczesać specjalnymi szczotkami. Trwa to około 20 minut. Na zakończenie każdy uczestnik otrzymuje dyplom ukończenia szkolenia. Czyli cała lekcja, z poszanowaniem praw zwierząt, trwa 35 do 40 minut. Maksymalna ilość uczesników to 20 osób. Dyrekcja przedszkoli i szkół wie że są to żywe zwierzęta i zgadza się na nasze warunki. Nieraz te lekcje przedłużają się gdyż dzieci nie mogą się oderwać od naszych mróczków. Najlepiej ukazuje to filmik nakręcony przez telewizję tvn.

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/bawialnia-dla-milosnikow-kotow,81651.html

 

     Kilka słów o mnie i mojej rodzienie.

 

  

Karolina Habetin - 34 lata, mężatka, matka dwójki dzieci, wykształcenie ogólne. Każdą wolną chwilę poświęcam rodzinie i zwierzętąm. Mam domek blisko warszawy z dużym ogrodzonym ogrodem, gdzie moje koty mogą swobodnie sobie biegać. Jeżeli jest taka potrzeba to mąż lub córka pomagają mi na zajęciach. Oprócz Kociej Bawialni pracuję w sklepie spożywczym. 

         O to nasze koty.

 

                

Radek kot rasy ragdoll to prawdziwy lew perski, uwielbia zabawę z dziećmi i niczego się nie boi.

                  

Kacper kot rasy domowej lubi długi spać i uwielbia byc głaskany - prawdziwy leniuch.

                                 

Śnieżynka kotka syjamska, nieśmiała, płochliwa, uwielbia zabawę wędeczką.

                

Fiona kotka europejska, to ona założyła naszą firmę, jest królową i otacza opieką każdego nowego malucha.

                                      

Demon kot rasy orientalnej nasz interczempion, prawdziwy pożeracz wszystkiego.

                 

Perseusz kot perski, nowy członek ekipy, mała futszana kuleczka która lubi być noszona na rękach.

 

        Co już mamy:

• duże doświadczenie w prowadzeniu zajęć ponad 250 placówek
• stronę internetową (www.kocia-bawialnia-fiona.pl)
• udało nam się zakupić większy samochód
• akcesorja na zajęcia
• profesjonalne zdjęcia do dyplomów

Niestety, te wszystkie rzeczy pochłoneły moje oszczędności, więc chciałam poprosić Wszystkich miłośników zwierząt o wsparcie. Dzięki takiej kampanii możemy wsólnie przyczynić się do spełnienia marzeń innych a przedewszystkim marzeń dzieci. Pamiętajcie każda złotówka się liczy!

      

    Na co potrzebujemy środki ?

 

Pieniędzy potrzebujemy na zakup przyczepy kempingowej dzięki której będziemy mogli jeżdzić z naszymi kotami po całej Polsce.

                   

 

                           30 tyś. zł

 

Zakup przyczepy kampingowej i oklejenie naszym logo.

 

             dodatkowe - 10 tyś. zł

 

 

Zakup kotów o obniżonym stęrzeniu alergenu ( syberyjski, sfinks, cornisch rex ), dzięki temu dzieci które są alergikami będą mogły chociasz przez chwilę nacieszyć się zwierzakiem.

 

   Najczęściej zadawane pytania.

 

Czy koty nie są za bardzo wykorzystywane?

Koty w Kociej Bawialni na zajęciach są pilnowane przez prowadzącego, nic nie dzieje się wbrew ich woli i jeżeli jakiś kot nie chce uczestniczyć w zajęciach to odpoczywa w swoim transporterku.

Ile czasu dziennie koty pracują?

Koty pracują mniej więcej od godziny 9 rano do 12 popołudniu.

Co robimy z kotami które już nie chcą pracować z dziećmi?

Koty te są adoptowane przeważnie przez nauczycieli z przedszkul po uprzednim sprawdzeniu czy dana osoba nadaje się aby mieć zwierzaka.

Czy kot może udrapać dziecko?

Nasze koty mają specjalnie krótko przystrzyżone pazurki, wolą raczej odejść niż zaatakować kogoś, rasy są tak dobrane że lubią towarzystwo dzieci. Jeżdzimy po przedszkolach gdzie dzieci mają 1 roczek i nigdy nic się nie wydażyło.

Czy koty są szczepione?

Oczywiście koty są pod stałą opieką weterynarza, są co 3 miesiące odrobaczane i co roku szczepione.

 

               Nagrody

     

               

 

                                                     Kalendarz na 2016 rok

 

               

  

                                                 Dyplom Kociej Bawilanii

 

                

 

                                              Zajęcia w wybranej placówce  

 

               

 

                                               Kubek z logo Kociej Bawilani