O projekcie
WITAJCIE KOCHANI!!!
Doprawdy nie spodziewaliśmy się takiego odzewu, takich reakcji i tak szybkiego działania z Waszej strony! To dzięki Wam w 2 tygodnie udało nam się uzbierać całą kwotę!!! Dziękujemy z całego serca! Nadwyżkę wykorzystamy na poprawę jakości naszych nagrań i ciekawszą szatę graficzną naszej okładki! Obiecujemy rozważnie zainwestować każdą darowaną nam złotówkę!
a poniżej kilka słów o nas:
Jesteśmy grupą ludzi z różnych zakątków Polski, których połączyło zamiłowanie do muzyki folkowej. Kierujemy się mottem "zaadoptować obcość - to ona inspiruje". Globalna działalność nas - Alterowców wynika z fascynacji etnicznymi klimatami z całego świata zaczynając od Irlandii, przez Bałkany, Hiszpanię, Portugalię, nie zapominając o ojczystej Polsce, a na Meksyku kończąc (póki co). W naszym repertuarze usłyszycie również autorskie kompozycje inspirowane tradycyjną muzyką świata. Jednym słowem Alter Etno to folkowy tygiel rozmaitości, posłuchajcie sami:
http://www.youtube.com/watch?v=OoQVUMeWgDI
http://www.youtube.com/watch?v=LM-ZZlAB-o0
http://www.youtube.com/watch?v=SBhJFH3poB0
Zebraliśmy budujące opinie i miłe nagrody m.in. na festiwalu Mikołajki Folkowe 2011 czy 48 Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Gościliśmy na żywo w radiowej Trójce, oraz w audycji Etnofaza radia Pin, gdzie Sebastian Korsak i Mamadou Diouf polecali nas uwadze słuchaczy.
CO ZA NAMI, A CO PRZED NAMI...
Nagraliśmy płytę nad którą pracowaliśmy 3 lata. Zagraliśmy wiele koncertów, z których dochód, wielokrotnie przeznaczaliśmy na rozwój naszego projektu. Dzięki temu dziś, mamy już gotowe, dopieszczone i nagrane w studiu utwory, własne logo, zarys okładki i niewielkie oszczędności, które nie pokryją niestety kosztów związanych z tłoczeniem płyt i dopięciem wszystkich procedur, koniecznych by wypuścić w świat własny krążek. I TO właśnie przed nami..
A REALNIE PATRZĄC...
Tak naprawdę realne koszty naszego marzenia są znacznie wyższe niż kwota, o którą się ubiegamy. Jednak w związku z obowiązującą na portalu PolakPotrafi zasadą "wszystko albo nic", ryzyko utraty zebranych środków jest zbyt duże, a my nie lubimy aż takiej adrenaliny. Jeśli zatem Wasza hojność drodzy Darczyńcy, poniesie Was w stronę wsparcia naszego projektu, powyżej kwoty, o którą tu aplikujemy, nie opierajcie się jej - pięknie Was o to prosimy.
Pozdrawiamy Was Kochani i już dziękujemy za okazaną pomoc,
Miruna, Ela, Kaha, Monia, Kuba i Woj