Klubokawiarnia Jaś & Małgosia
O projekcie
Chcemy odtworzyć neon kultowej Kawiarni Jaś i Małgosia. Był jej ozdobą od 1973 do 2011 r. Dziś tworząc klubokawiarnię otwartą na kulturę i działania społeczne, chcemy nawiązać do przeszłości i przywrócić Warszawie dawny blask!
Kim jesteśmy?
Jesteśmy grupą przyjaciół, którzy działają razem od sześciu lat prowadząc Kawiarnię Kafka przy ul. Oboźnej 3 w Warszawie, a do niedawna też Klubokawiarnię Grawitacja przy ul. Browarnej 6. Z nieudawaną pasją zajmujemy się czymś, co określilibyśmy jako gastronomia kulturalna, uważając, że jest to nasz sposób na życie i drogę zawodową. Udało nam się dwukrotnie, uzyskać tytuł Najlepszej Kawiarni Warszawy, raz Najlepszego Ogródka Letniego, przyznano nam też zaszczytny tytuł „Biznes Przyjazny Sąsiadom”.
Klubokawiarnia Jaś i Małgosia
Jasia i Małgosię wybraliśmy z pełnym przekonaniem. Zarówno ze względu na jego historię, tradycję, jak i lokalizację. Chcemy, aby klubokawiarnia stała się ważnym punktem na mapie kulturalnej Warszawy. Skorzystamy z naszych doświadczeń i stworzymy miejsce nowoczesne, przyjazne, gdzie będziemy łączyć działania kulturalno – społeczne ze swobodną atmosferą klubokawiarni. Wprowadzimy w życie Jasia i Małgosi wystawy, spotkania i przedstawienia. Dopełnimy je pokazami, dyskusjami, warsztatami i kiermaszami. Nasza kuchnia będzie powrotem do niebanalnej kuchni PRL-u, ze sznytem nowoczesności, przy uwzględnieniu, zdrowych trendów. Będziemy bazować na sprawdzonych produktach od lokalnych wytwórców, sięgać po warzywa i owoce z eko-plantacji oraz napoje od polskich producentów.
Neon
Nie ma kawiarni Jaś i Małgosia bez neonu, który stanowił jej dumę i znak rozpoznawczy. Oryginalny projekt neonu, został wykonany w 1973 roku przez Państwową Pracownię Sztuk Plastycznych. W 2012 roku, mocno nadgryzione zębem czasu elementy, zostały całkowicie odtworzone przez Muzeum Neonów i Soho Factory i umieszczone na terenie Soho (ul. Mińska 25, Warszawa), gdzie znajduje się siedziba Muzeum. Trwająca 39 lat przygoda neonu i jego lokalizacji przy al. Jana Pawła II 57 dobiegła kresu. Neon dumnie prezentuje swe wdzięki w bezpiecznych salach Muzeum. Tam, w towarzystwie podobnych neonów PRL-u przypomina jak jasne i kolorowe były noce w Warszawie.
(Fot. Ilona Karwińska/Muzeum Neonów)
Miejsce po PRL-owskiej kawiarni zajęła włoska restauracja. Po roku działalności lokal opustoszał ponownie. Przez kilka miesięcy ważyły się losy Jasia i Małgosi. Nadeszła wiosna 2014 roku. Do konkursu o wdzięki kawiarni stanęły dwie oferty - składu z używaną odzieżą i klubokawiarni. I jak to w pięknych bajkach bywa zwyciężył, no, może, nie rycerz na białym koniu, ale zespół idealistów z wizją. Zakasaliśmy rękawy i z zapałem zajęliśmy się tworzeniem nowej odsłony Jasia i Małgosi.
Do pełni szczęścia brakuje neonu. Zgromadziliśmy gros środków na odtworzenie magicznego napisu Jaś i Małgosia. Do pełni sukcesu brakuje 3500 zł.
Zapraszamy Was do odtworzenia neonu w miejscu, w które wpisał się przez dziesięciolecia stanowiąc nie tylko element miejskiego designu, ale też będąc symbolem historii warszawskiej Woli. A my zobowiązujemy się do tego, że niezależnie od przyszłych losów tworzonej klubokawiarni, neon pozostanie na stałe na Muranowie.
Jeżeli uda się nam pozyskać więcej niż 3500 PLN, nadwyżkę środków przeznaczymy na zakup gier edukacyjnych dla młodzieży Muranowa. Przekażemy je Fundacji Jeden Muranów, która w przestrzeni sąsiedzkiej i animacyjnej Biała na Miłej zajmuje się organizacją czasu wolnego dzieci i młodzieży.
Ambasadorami akcji zostali:
Katarzyna Borowiecka, dziennikarka radiowa, autorka cyklu ABC Popkultury
Pamiętam kilka ważnych dla mnie miejsc, których już nie ma. I parę neonów. Nie tak często trafia się okazja, żeby jednemu z takich miejsc przywrócić dawny blask (w tym przypadku zielony). Pewnie nie tylko mieszkańcom Woli ten neon przypomni chwile, jeśli nie ważne, to co najmniej - miłe.
Michał Krasucki, historyk sztuki, prezes Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Warszawie.
Neon przez lata funkcjonował przy ul. Jana Pawła II, wpisał się w krajobraz architektoniczny, ale też kulturowy dzielnicy. Był jednym z ładniejszych neonów warszawskich, znakiem rozpoznawczym. Warto go przywrócić, bo bez niego miejsce stało się nijakie, żadne.
Marek Ślusarz, animator społeczności Muranowa, człowiek dialogu, lokalny lider, twórca Fundacji Jeden Muranów
Czy neon powinien wrócić? A dlaczego go właściwie zdjęto? Uczmy się szanować ślady dawnych lat. Zwłaszcza na Muranowie. Czekam na dzień gdy znów zabłyśnie!
Partnerzy akcji:
Muzeum Neonów
Muzeum Woli - Oddział Muzeum Warszawy
Tu było tu stało
O nas przed otwarciem i akcji przywracania neonu można też przeczytać w Stołecznym wydaniu Gazety Wyborczej: Klubokawiarnia "Jaś i Małgosia" wróci razem z historycznym neonem