Aleksander Marcisz
O projekcie
To nie jest fikcja. Książka da Wam przepis na zbudowanie sztucznej inteligencji, także robotów, potrafiących odczuwać emocje, myśleć i być świadomymi, jak my. Przy okazji, dowiecie się nowych rzeczy o Waszych umysłach.
Temat przewodni to drobiazgowe objaśnienie sposobu działania świadomości. Wbrew pozorom, nie wiąże się z biologią. Dzięki temu można skonstruować umysł, dla którego ciałem jest komputer.
Wyjaśnienie jak budować takie maszyny jest efektem ubocznym książki. Nie było wcale moim zamiarem, wtedy gdy zaczynałem pracę nad nią.
Teoretycznie, ta praca powinna być zamieszczona jako artykuł w prasie naukowej. Nie robię tego, bo jest zbyt obszerna. I drugi, ważniejszy powód - wolę by była dostępna dla ludzi, a nie tylko dla hermetycznego środowiska naukowego. Uwzględniałem to przy pisaniu. Dlatego zwracam się do Was, do społeczności PolakPotrafi.
Nie będę ukrywał, że książka nie jest najłatwiejszą, choć starałem się pisać prostym językiem i bez matematyki. W końcu chodzi o dokładne wyjaśnienie czym jest świadomość. Zrozumiałe, że nie jest to tak proste jak choćby opis smażenia naleśników. Jednak ogólne podstawy są łatwe do zrozumienia.
Książka jest już ukończona w głównej treści. Pozostała do zrobienia kosmetyka. Mam więc pewność, że to co Wam obiecuję, tego dotrzymam.
Starałem się o dofinansowanie na Kickstarterze, ale projekt nie zdobył popularności. Przyczyna? Na ile zorientowałem się po reakcjach ludzi, nie wierzyli, że to prawda. Google, IBM i inne firmy wydają na ten temat bezskutecznie miliony dolarów. A tu jakiś informatyk i to z Polski? Wierzę, że będziecie mieli więcej zaufania.
Czy ta technologia nie grozi aby wizjami znanymi z filmów, jak Terminator czy Matrix?
Nie. O ile ktoś z rozmysłem nie zechce tego zrobić. Niebezpieczeństwo jest upatrywane w tym, że maszyny mogą zbuntować się lub potraktować siebie jako odrębny gatunek i zechcieć rywalizować z człowiekiem. Te rzeczy mogą przydarzyć się tylko w sytuacji, gdyby dać maszynie rozbudowane ego. W książce jest opisany sposób, w jaki powstaje ego oraz poczucie "ja" . Są dosyć łatwe do kontrolowania. Odrobina ego bywa pożyteczna. Nie ma jednak praktycznego powodu by wyposażać maszyny w mocne ego, choćby w części zbliżone rozmiarami do ludzkiego.
Proszę więc do tego tematu podchodzić spokojnie. Maszyny da się kontrolować.
O nagrodach i terminach 
Książki, będące nagrodami za udział w tym projekcie roześlę natychmiast po ich wydrukowaniu, tak byście dostali je jeszcze pachnące farbą drukarską i świeżo przyciętym papierem. Wcześniej niż będą dostępne w normalnej sprzedaży.
Będę się starał, by książka była dostępna nie później niż w styczniu 2017.
Książka jest obszerna, będzie miała około 460 stron. Stąd się wzięły akurat takie progi dla nagród.
Finansowanie
Po odliczeniu opłat i podatku, zostanie 73%, czyli 6200 zł. To nie wystarczy na zorganizowanie przyzwoitego druku i dystrybucji. Ale pozwoli na wydrukowanie tylu książek, byście dostali je jako nagrody.
Gdyby zebrana kwota była większa, będzie przeznaczona na zwiększenie ilości książek i porządną dystrybucję. W pierwszej kolejności internetową. Następnym celem jest, by można było wejść do księgarni, wziąć książkę do ręki i poczytać choćby fragmenty.
O praktycznej realizacji sztucznej inteligencji
Opis zamieszczony w książce jest ścisły, precyzyjny, ale tylko słowny. Bez schematów i matematyki. Jako informatyk, mogę jednak Was zapewnić, że da się na jego podstawie zrobić projekt konkretnego oprogramowania.
Książka, przynajmniej przez kilka miesięcy, będzie dostępna tylko po polsku. Jest więc szansa dla rodaków, by w dziedzinie sztucznej inteligencji, takie firmy jak Google, IBM, Microsoft, zaczęły oglądać jedynie nasz ogon.
Kim jestem 
Z zawodu - informatykiem, zorientowanym na programowanie. Przez pewien czas byłem nauczycielem akademickim, lecz większość czasu spędziłem pracując w firmach informatycznych. Mam 58 lat.
Wydałem już jedną książkę. Nie traktowała o sztucznej inteligencji, jest czysto filozoficzna. Dostępna w Amazonie, ale niestety tylko po angielsku i to w słabym tłumaczeniu. Gdyby kogoś interesowała, lepiej poczekać, aż będzie dostępna po polsku.
By napisać obecną, cztery lata temu odszedłem z niezłej pracy. Wszystkie te lata poświęciłem pisaniu. Efekt właśnie nabiera ostatecznych kształtów i z Waszą pomocą, wkrótce będzie do przeczytania.
Kontakt
Proszę pisać na adres: ksiazka@uwaznosc.pl
Informacje o losach książki: https://twitter.com/a_marcisz
O szczegółach technicznych
Model umysłu opisany w książce pozwala wyjaśnić większość, jak nie wszystkie, zjawiska psychiczne. Objaśnia przyczynę i mechanizm podziału na świadomość i podświadomość. Na poziomie technicznym tłumaczy jak powstają i czym są emocje. Podobnież, czym jest samoświadomość, skąd w umyśle bierze się ten, przedstawiający się jako "ja". Pozwala na wyjaśnienie patologii, takich jak osobowość wieloraka lub naprzemienna, heterotopagnozja, omamy, cechy zespołu Aspergera, itp. Też takie zjawiska jak płynność marzeń sennych, gonitwę myśli, utratę kontroli nad zmysłami i ciałem powodowaną emocjami. Także, zdarzającą się rozbieżność poczucia czasu względem fizycznego. Łącznie ze sposobem, w jaki emocje lub praca zmysłów modyfikują to poczucie. Pozwala zrozumieć zjawisko inteligencji roju i sposób w jaki może przewyższać tą, pojedynczego osobnika.
System znikomo przypomina typową sieć neuronową. Jest samoorganizujący się prawie od zera - jak żywe organizmy. Wystarczy tylko mu to umożliwić. Skonstruować warunki inicjujące.
Co ciekawe, choć zrozumienie modelu i stworzenie programu komputerowego jest stosunkowo łatwe, to opis matematyczny tego co się w nim dzieje, już takie nie jest. Z dostępnych narzędzi, najbardziej przydatnym byłby aparat matematyczny mechaniki kwantowej. Potrzebowałby jednak pewnych uzupełnień.
