Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Mariola Orchel

Mariola Orchel

Kraków, Polska

Działająca w branży prawnej pasjonatka kina.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

10 PLN z 25000 PLN

1 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 23.03.2017.

Doomsday machine

O projekcie

DOOMSDAY MACHINE to krótkometrażowa, czarna komedia w kliamatch s/f. 
Rok 1986. Berlin zachodni. Tajna baza lotnicza NATO. Trwa wojna pomiędzy USA i ZSRR. Konflikt konwencjonalny może się zmienić w ułamku sekundy w atomowy holokaust. Naukowcy amerykańscy opracowują w Strefie 51 broń ostateczną nazwaną "Doomsday machine". Broń zostaje dostarczona na pokładzie samolotu transportowego do tajnej bazy lotniczej NATO w Berlinie zachodnim. Problem w tym, że poza najpotężniejszą bronią w historii ludzkości na pokładzie samolotu znajduje się coś znacznie gorszego...

Nasz film to groza mieszająca się z groteską, razem prowadzące do przewrotnego finału. Pastisz to najlepsze słowo, które mogłoby określić tą produkcję. Referencją wizualną dla naszego filmu jest "Twierdza" J. Bruckheimera. Chcemy pokazać, że za dość skromny budżet można zrealizować bardzo efektowną "piętnastkę". Koproducentem "DM" jest Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, które udostępnia nam lokacje oraz eksponaty. W przedsięwzięcie zaangażowały się także grupy rekonstrukcyjne, które wystąpią w filmie w umundurowaniu NATO jako statyści. Na ekranie zobaczycie też oryginalne uzbrojenie z epoki. Całość uzupełnią CGI. Między innymi zobaczymy przelot eksadry samolotów F4 Phantom.

W filmie wystąpią:

Mirosław Baka
(Generał Whitney)

Człowiek od misji niemożliwych. Facet, który żuje gumę i kopie w dupę, ale zazwyczaj kończy mu się guma. Ostatnia linia obrony US Air Force. 

Łukasz Konopka

(Agent Brown)

Black ops to słowo klucz. Ciemny typ, którego nie chcielibyście spotkać na swojej drodze. Jeśli ktoś taki jak Brown nie wie co robić to znaczy, że nadszedł koniec świata.

Scenariusz i reżyseria

Tom Rollauer

Jeśli ktoś miał wymyślić tą chorą i przewrotną historię to tylko on. Najważniejsze, żeby widz dobrze się bawił.

Zdjęcia

Igor Połaniewicz

Człowiek myślący obrazami. Poeta obiektywu. To właśnie on z Hollywoodzkim rozmachem sfilmuje naszą historię.

Pewnie zastanawiacie się na co pójda pieniądze, które wpłacacie? 

Duża część budżetu trafi do oświetleniowców. Światło na planie filmowym to bardzo ważna rzecz. Niestety oświetlenie nie jest tanie, ponieważ firmy, które zajmują się oświetlaniem planów filmowych mają bardzo dużo pracy, nie wchodzą w takie projekty jak nasz aportem. Nastepnym wydatkiem są statyści oraz pojazdy, które pojawią się w filmie. Mamy wojnę! Znajdujemy się w bazie NATO. Tam muszą biegać żołnierze, jeździć wojskowe pojazdy. Nie możemy pokazać kilku gostków z plastykowymi karabinami. Dlatego zaproponowaliśmy współpracę kilku grupom rekonstrukcyjnym. Nada to Hollywoodzkiego rozmachu. Takiej ekipie trzeba zapewnić choćby podstawowy catering, a także zwrócić koszty dojazdu i transportu pojazdów wojskowych. Takich osób jak odtwórcy głównych ról, scenograf, makeup, focus puller, dźwiękowcy, którym trzeba zwrócić pieniądze za dojazd, a także zapewnić posiłki jest wiele. Kilku osobom musimy także zapewnić noclegi, gdyż zdjęcia potrwają trzy dni. Oczywiście tylko w pierwszym dniu zdjęć będzie uczestniczyła cała ekipa z armią statystów. Drugi dzień zdjęć to wnętrza, a trzeci to dokrętki. Budżet w wysokości 20 tysięcy (podatki trzeba płacić, prowizję także) wydaje się duży, ale tak naprawdę jest mikroskopijny dla takiej produkcji. Gdyby nie to, że DM spodobało się wszystkim z ekipy i tylko dlatego zdecydowali się tworzyć ten film bez wynagrodzenia, budżet byłby wiele razy wyższy.

Jesteście producentami pełną gębą!

Każdy wpłacający na produkcję filmu otrzyma jeszcze przed jego produkcją scenariusz. Zapoznacie się z nim, ale to nie wszystko. Jeśli uznacie, że macie dobry pomysł, który mógłby się w nim znaleźć to zgłoście to. Będziemy uwzględniać wszelkie wasze uwagi. Jeśli jakiś pomysł uznamy za dobry to przeniesiemy go na ekran. Uwagi mogą dotyczyć dialogów, postaci czy konkretnych scen. Nie zmienimy lokacji ani szkieletu scenariusza, z całą pewnością możemy go jednak uatrakcyjnić dzięki waszym propozycjom. 

Co by było gdyby udało nam się zebrać więcej pieniędzy?

Wtedy moglibyśmy sobie pozwolić na jeszcze lepsze efekty specjalne. Lądowanie prawdziwego helikoptera na terenie bazy. Lepszą promocję filmu na festiwalach. Mówiąc krótko: jeszcze większy rozmach, którego nie powstydziłby się nawet Michael Bay.

Chcemy ten film zrobić dla WAS. Widzów. Jednocześnie będziecie się mogli czuć jego producentami. Ten film ma szansę powstać właśnie dzięki WAM. Zazwyczaj filmy krótkometrażowe kojarzą się z kameralnymi opowieściami rozpisanymi na dwóch aktorów. Tak nie musi być. Można nakręcić piętnastkę, która rozmachem otworzy oczy niedowiarkom. Jeśli ten rozmach połączymy z dobrym, przewrotnym scenariuszem, świetnym aktorstwem i komiksowym ujęciem tematu to... otrzymamy DOOMSDAY MACHINE.

Terminy

Zdjęcia zaplanowaliśmy  od 30 czerwca do 2 lipca 2017 roku. Wszystkie zdjęcia zostaną zrealizowane na terenie Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Następne dwa miesiące spędzimy na koloryzacji materiału oraz montażu. Równolegle będą realizowane CGI (komputerowo tworzone efekty specjalne). Pierwszą okładkę produkcyjną otrzymamy na początku września. Synchro muzyki z obrazem oraz poprawki zajmą następne dwa tygodnie. Premierę filmu przewidujemy na początku października 2017 roku. 

Nagrody w postaci plakatów, t-shirtów, fotosów, podziękowań i scenariuszy zrealizujemy w maju. Gotowy film otrzymacie w październiku!

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 23.03.2017 18:06