W sojusznikach siła
Dodano 07.12.2015, godz. 10:02Mrok jego serce opanował. Zbyt wiele obrotów w ciemności spędził. Bestliwą naturę na jego obliczu tylko widać. Zaprawiony w bojach w walce się zatracił, a w szkarłatnej krwi jego miecz jest skąpany. Tych, którzy od morderczego ostrza padli już nie zliczysz. Achle dziewce z Aratu sojuszników trzeba. Może zagubiona dusza zaklinacza z Północy się nada?