Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

BlackElf

BlackElf

Piszę, rysuję, tworzę kostiumy, fotografuję ... jednym słowem nie umiem usiedzieć w miejscu. Moją siłą napędową jest ciekawość świata. Pierwszą książkę napisałam w wieku 14 lat - była o piratach i miała 200 stron. Prowadziłam własny amatorski fanzin o mandze i anime. Potem pisałam pojedyńcze artykuły do Cogito, CD-Action i Otaku. Obecnie związana jestem z redakcją Pad Portal. Prowadzę własny blog podróżniczy https://kurczakpo.wordpress.com/
Od wielku lat hobbystycznie zajmuję się cosplayem, a od niedawna tworzę elementy do sesji fotograficznych.
Mam jeden i ten sam plecak od liceum, który towarzyszył mi w pierwszych podróżach po Bieszczadach, aż po plażę Tajlandii. Zabirę go także do Japonii i wszędzie gdzie tylko zdołam dotrzeć...

Napisz wiadomość do Projektodawcy

691 PLN z 14500 PLN

11 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 05.04.2015.

Kurczak Nielot Leci do Japonii

O projekcie

Pomysł powstał jeszcze podczas oglądania serii Tonny i Halik w starym telewizorze firmy Otake, kiedy z otwartą buzią oglądałam cuda z innych kontynentów i marzyłam, aby się tam znaleźć. Nie dość, że  od najmłodszych lat ciągnie mnie w świat, to jeszcze mam wielką ochotę o tym opowiadać! Piszę odkąd sięgam pamięcią i już od najmłodszych lat raczyłam wszystkich moją twórczością dziennikarską. Przez krótki czas prowadziłam własny fanzin, potem pisywałam dla różnych periodyków, a i obecnie nie porzuciłam pisania, choć na dzień zajmuję się czymś zupełnie innym.

Podczas każdej mojej podróży staram się jak najwięcej zobaczyć, jak najwięcej sfotografować, rozmawiam z ludźmi, chcę być nie tylko turystą, ale spojrzeć na kraj w którym jestem, oczami  kogoś kto mieszka tu od wielu lat. Jestem dziewczyną i jestem też... fascynatem konkretnego kraju, który zawładnął moją wyobraźnią, odkąd pierwszy raz o nim przeczytałam. Kraj który jest w moich oczach trochę niczym kobieta, z jednej strony pełen energii i otwarty na rozwój, a jednocześnie odrobinę zamknięty w sobie i pełen tajemnic. Dlatego czuję, że bardzo do siebie pasujemy.

Japonia – to cel mojej podróży, a plan to intensywne 3 tygodnie wzdłuż trasy japońskiego superszybkiego pociągu Shinkansen, aby znaleźć odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań.

Czy w Shinkansenie spotkam „upychacza”? Ile świątyń Inari uda mi się przejść w Kyoto? Jak to jest z tymi łaźniami? Ile przesądów przypada na metr kwadratowy w Japonii? Ilu otaku przypada na metr kwadratowy w Shibuyi? Czy znajdę ten legendarny automat z kobiecą używaną bielizną ? Ile dziwnych rzeczy uda mi się zjeść? Czy spotkam Kuchisake-onna? Albo chociaż Teke-teke?

 Okładka:

Wszystkie przeżycia chcę zamieścić w książce, której napisanie od zawsze było moim marzeniem. Powstanie również sporo materiału filmowego, który zamieni się w opowieść drogi. Połączenie dwóch pasji - podróży i pisania, chcę zmienić w coś, co stanie się początkiem wielkiej przygody. To wszystko może się ziścić dzięki Wam!

KURCZAK DUŻY

Anna Kędzior przez niektórych nazywana Kurczakiem. Dlaczego akurat taki drób? Bo ponoć wyglądam jakbym się ciągle bała, ale obawiam się tylko dwóch rzeczy – wysokości i że kiedyś nie będę mogła jeść sushi ;). Z wykształcenia grafik plastyk i to właśnie spod mojej ręki wyjdą wszystkie grafiki związane z całą akcją. Studiowałam także architekturę i fotografię, dzięki czemu podróże są dla mnie zawsze wielowymiarowymi przeżyciami, bowiem lubię się skupiać zarówno na tym co współczesne, jak i na pięknie przeszłości. Jak wspomniałam, dużo piszę. Gdybym miała wybrać zawód, który spełniałby moje marzenia, byłby to pisarz-podróżnik. Chciałabym zostawiać wszędzie swój znak –„ Tu byłam”.To właśnie próbuję zrobić. Chcę szturmem wedrzeć się w krąg pisarzy - podróżników.

KURCZAK MAŁY

 

Mój towarzysz i wierny słuchacz każdej mojej opowieści – Kurczak Mały. Powstał z mojej ręki i tak ze mną podróżuje od niedawna. Jest nieduży, lubi ziarno, jest bardzo przydatny, bo w razie kryzysu może służyć jako poduszka, albo kumpel do samotnych wypraw. Trochę jak Wilson dla Toma Hanksa w Cast Away J.

„Kurczak nielot leci … do Japonii”

Pomimo tego, że Kurczaki z reguły boja się latać i z natury są nieco strachliwe, to zawsze bardzo chciały zostać podróżnikami i wyskrobać opowieść po takiej podróży. Kurczak to stworzenie mile widziane niemal w każdym zakątku świata. Wprawdzie w wielu przypadkach kurczacza rodzina kończy na talerzu, ale Kurczak Mały jest inny. Wraz z Kurczakiem Małym przylecimy do Tokio, gdzie przeszukamy pełne tajemnic zakątki, w poszukiwaniu dobrego ziarna i miejsc gdzie nie dotarł żaden kurczak. Potem wyruszymy w stronę Nagoya, aby Kurczak mógł zobaczyć jeden z najładniejszych zamków w Japonii, a zaraz potem do Kyoto. Dzielnice gejsz, potencjalnego zła i rozpusty to to co Kurczaki lubią najbardziej! Na tym jednak nie koniec. Potem wyruszymy do Nary, Osaki i wzdłuż trasy Shinkansena dotrzemy do Hiroszimy. Jeśli uda nam się uzbierać więcej funduszy Kurczak zda szczegółową relację z pobytu na Okinawie. Po śladach porozrzucanego ziarna wrócimy do Shirakawy, zahaczymy o Sendai i Nikko. Po powrocie wszystko co Kurczak zobaczył, a z nim także Ja, opiszemy wam w pełnej najdziwniejszych ciekawostek książce. Będzie o jedzeniu, świątyniach, gejszach, nocnych klubach, maiko i meido, mandze, śpiących pracownikach korporacji, o japońskich kobietach, nastolatkach i zabobonach, a to wszystko upchniemy w bogato ilustrowanej książce. Materiały video zamienimy w film, który także trafi w wasze ręce.

Moja fascynacja Japonią zaczęła się ponoć jeszcze za okresu przed przed narodzinami, kiedy moja mama zauważyła, że intensywnie kopię, kiedy ogląda Szoguna. Potem jako dziecko otrzymałam najpiękniejsze puzzle świata – z małą dziewczynką w kimonie. Wówczas przepadłam. Moja pasja nigdy nie osłabła, choć niestety do tej pory nie było mi dane spełnić to o czym marzyłam. W większości moich wyjazdów pomagali mi bliscy, jednak kwota jaka jest potrzebna, aby zobaczyć Japonię jest niemal kilkakrotnie większa od tego co jestem w stanie uzbierać w realnym czasie. Zbieram wciąż i nie tracę nadzieji, że marzenie stanie się faktem. Udało mi się uzbierać 1/10 zaplanowanej kwoty, jednak chciałabym koniecznie wyprawę zrealizować z okazji pewnej rocznicy, która jest dla mnie ważna. W roku 2015 zebrało się kilka dat, które mają dla mnie niemałe znaczenie, dlatego ten ważny rok chciałabym uświetnić tak ważną podróżą. Dlatego sięgam po CROWDFUNDING i Waszą pomoc! Wiem, czego chcę i chce to osiągnąć. Zainwestowałam w polepszenie sprzętu foto-video, który pomoże mi uwiecznić każdą chwilę w Japonii i nagrać co ciekawsze momenty. Razem z Kurczakiem Małym ćwiczymy nieustannie nasza dykcję oraz japoński;). Ukończone studia z pewnością pomogą mi dostarczyć Wam materiał fotograficzny i graficzny, który mam nadzieję Wam się spodoba. Ruszając wzdłuż trasy najszybszego pociągu świata, chcę odwiedzić miejsca o których nie zawsze się pisze w książkach podróżniczych – Rappongi, czy też złożyć polską flagę w 70 rocznicę zrzucenia bomby na Hiroshimę i Nagasaki.

Największe wydatki w tej wyprawie pochłonie transport, w tym bilety lotnicze do Japonii oraz transport (będziemy z Kurczakiem Małym podróżować głównie Shinkasenem), wykupienie Japan Rail Pass, noclegi, bowiem Japonia znana jest z tego że bywają doprawdy dziwne miejsca na nocleg (a czemu by nie spróbować nocki w kafejce?) i to co niezbędne.

Plan obejmuje trasę pociągiem Shinkansen, wpierw Tokio, potem ruszymy trasa pociągu do miasta Nagoya, Kyoto, Nara, Osaka, aż po pomnik w Hiroshimie gdzie zatrzymamy się na chilę, aby wspomnieć tych, którzy stali się cieniem historii… Tam podejmiemy też decyzję czy uda nam się dolecieć aż na Okinawę, ( jeśli uda nam się zdobyć powyżej 100% kwoty ), jeśli nie nasza podróż w dół Japonii zakończymy w mieście Fukoka. Powrócimy do Tokio, a stamtąd udamy się do Shirakawy i Nikko.

Po zakończeniu podróży, ukaże się książka i film dokumentalny. W filmie postaram się ominąć klasyczne i oklepany tematy sięgając do tych, które zazwyczaj pomijane.

Jak piszę? Próbkę mojej twórczości możecie zasmakować na blogu:

https://kurczakpo.wordpress.com/

Możecie także do mnie napisać: kurczakwjaponii@gmail.com. Jesli jesteście zainteresowani wparciem akcji w jakiś niekonwencjonalny sposób, albo po prostu chcielibyście o coś zapytać.

Akcja będzie aktualizowana także na facebooku. Będę się starała zdobywać dla was coraz to nowe informacje na temat postępów wyprawy!

https://www.facebook.com/KurczakNielotLeciDoJaponii

Dla każdego kto wesprze moją akcję czekają oczywiście nagrody :

 

Część z nagród – bony, zasponsorował sklep Game Over, za co serdecznie im dziękuję!

Wspierają akcję także : 

ZAPRASZAM NA STRONĘ RESTAURACJI! 

 

Jeśli uzbieram:

 

100% - wyprawa się odbędzie, a wszyscy dostaną książki i wiele innych gadżetów!

125% - dolecę na Okinawę i zdobędę dla was jeszcze więcej materiału! Dodatkowo, jeśli uda mi się uzbierać większą kwotę każdy wspierający otrzyma mały upominek prostu z Japonii!

150% - jeszcze więcej pamiątek dla Was i zrealizuję plan stworzenia ilustrowanej książki o Japonii dla Dzieciaków!

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 05.04.2015 18:06