O projekcie
Brakowało nam magazynu, który nie traktowałby czytelniczek pobłażliwie, a mówił otwarcie o seksualności i współtworzył dyskusję o prawach kobiet. Dlatego w niewielkiej ekipie dziewczyn stworzyłyśmy kwartalnik „G’rls ROOM” – drukowany magazyn, który wyróżnia feministyczna tematyka, wartościowe treści i dopracowana szata graficzna. Wydałyśmy już trzy numery naszego kwartalnika, potrzebujemy waszej pomocy, aby wydać dwa kolejne numery.
Kobiety wywalczyły sporo w ostatnich kilkudziesięciu latach, jednak wciąż bardzo dużo pracy przed nami. Nadal nie mamy zagwarantowanych podstawowych praw, brakuje edukacji seksualnej, na ulicach i w mediach szerzy się seksizm i mowa nienawiści, a zamiast obalać bariery tworzy się kolejne. Dlatego postanowiłyśmy działać i oddać głos kobietom oraz wszystkim tym, którym równe prawa i tolerancja nie są obce. Wierzymy, że razem możemy zdziałać dużo dobrego.
„Chcemy głośno mówić, że wszystkim należą się równe prawa: do pracy, miłości, przyjemności seksualnej – do życia według własnych zasad” – dziewczyny z „G’rls ROOM”.
Uważamy, że najlepszym sposobem, by zmienić sytuację, jest szczere mówienie o problemach oraz tworzenie nowej – otwartej i przyjaznej – narracji na temat płci i seksualności. Dlatego w „G’rls ROOM” staramy się budować tę nową narrację z waszą pomocą, tworząc wspólnotę skupioną wokół tych samych wartości.
O PROJEKCIE
Co znajdziecie w środku magazynu?
Przede wszystkim sporo stron dedykowanych seksualności. Niestety mamy wrażenie, że media nie poświęcają tej tematyce wystarczająco dużo miejsca, a jeśli nawet to robią, to często utrwalają jedynie stereotypy, zamiast je obalać. Siłą „G’rls ROOM” są też wywiady z dziewczynami, które nam imponują i cały czas motywują do dalszego działania – założycielkami czy działaczkami różnych organizacji, pisarkami, reżyserkami, artystkami… Zależało nam na tym, abyście w magazynie mogły i mogli znaleźć sporą dawkę kultury – przekrojowe, wyczerpujące artykuły, felietony, a także opowiadanie, które pojawia się w każdym numerze. Bardzo istotna jest też dla nas oprawa graficzna, dlatego zadbałyśmy o wysokiej jakości papier i poręczny format. Zresztą zobaczcie same i sami, co kryły kolejne strony!
Na co zbieramy?
Udało nam się rozpocząć przygodę z „G’rls ROOM” dzięki wsparciu inwestora. Potrzebujemy funduszy na wydanie dwóch kolejnych numerów, które zaplanowałyśmy na ten rok – chcemy, by jeden z nich ukazał się jesienią, drugi zimą tego roku. Wciąż jesteśmy na początkowym etapie rozwoju, ale mamy nadzieję, że dzięki waszej pomocy uda nam się rozwinąć magazyn tak, by stanął na własnych nogach.
Możemy już wam zdradzić, że tematem przewodnim wrześniowego numeru będą piersi, grudniowego – okres:). Według nas to ważne kwestie, o których jest sporo do powiedzenia. Wynika tak też z wiadomości, które do nas piszecie.
Każdy z zapowiedzianych numerów będzie liczył 76 stron. Nakład każdego to 3000 egzemplarzy. Część nakładu zawsze przekazujemy do ośrodków kultury, głównie w mniejszych miastach, co wiąże się z naszą misją, aby poszerzać wiedzę – zwłaszcza młodych dziewczyn – na temat seksualności.
Pieniądze są nam potrzebne na opłacenie kosztów druku oraz wynagrodzenie autorów artykułów, zdjęć czy ilustracji. Chcemy wciąż dostarczać wam najwyższej jakości treści, podane w pięknej formie, i mamy nadzieję, że nam w tym pomożecie!
Co zrobimy, jeśli zbierzemy większą kwotę niż zaplanowana?
Jeśli dzięki waszemu wsparciu uda nam się zebrać kwotę większą niż planowana, przygotujemy bezpłatne warsztaty z obszaru edukacji seksualnej w pięciu polskich miastach, a także przetłumaczymy najlepsze teksty, które ukazały się w „G’rls ROOM” na język angielski i stworzymy z nich elektroniczną wersję magazynu, aby ważne dla nas sprawy móc nagłośnić w także poza granicami Polski.
Dlaczego wybrałyśmy crowdfunding?
Zdecydowałyśmy się na finansowanie projektu w ramach crowdfundingu, ponieważ zależy nam na tym, by magazyn „G’rls ROOM” nie był zapełniony reklamami i nie zamienił się w przestrzeń pełną tekstów sponsorowanych, ale składał się z wartościowych treści. Jednocześnie bardzo chcemy, by cena magazynu była przystępna (w tym momencie wynosi 9 zł) – tak, by na zakup naszego magazynu mogły sobie pozwolić także młodsze czytelniczki, które są dla nas bardzo ważne. Takie założenia nie idą jednak w parze z dużymi zarobkami, a więc aby utrzymać się na zmagającym się z kryzysem rynku prasy, postanowiłyśmy zwrócić się do was o pomoc.
Zdecydowałyśmy się na crowdfunding również dlatego, że od początku zależało nam na tym, by „G’rls ROOM” był pokojem otwartym na czytelniczki i czytelników. Konsekwentnie, od pierwszego numeru, zachęcamy was do tego, byście dzieliły i dzielili się z nami waszymi przemyśleniami i bardzo cieszymy się z licznych wiadomości, które otrzymujemy. Mamy nadzieję, że dzięki akcji crowdfundingowej nasza społeczność stanie się jeszcze bardziej liczna i chętna do wspólnych działań.
Jeśli nasze idee są wam bliskie i uważacie, że „G’rls ROOM” to właśnie taki magazyn, którego na rynku brakowało, witamy w naszej społeczności!:) Piszcie do nas (redakcja@girlsroom.pl) o czym chciałybyście i chcielibyście przeczytać, o tym, co was wkurza, ale i zachwyca, o pomysłach na to, co zrobić, by żyło nam się lepiej. Dzielcie się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat seksualności, opowiadajcie o swoich doświadczeniach. Chcemy was poznać i jak najlepiej odpowiedzieć na wasze potrzeby! Będzie nam również bardzo miło, jeśli zdecydujecie się wesprzeć wydanie kolejnych numerów naszego magazynu finansowo.
O NAS
Cześć! Czas najwyższy się przedstawić. Z tej strony Paulina, Ola, Gosia, Magda i Ola. Poznałyśmy się, tworząc magazyn online o kulturze „enter the ROOM”. Połączył nas wspólny cel: chęć stworzenia magazynu dla dziewczyn, jakiego nam samym brakowało. Mówiącego w sposób otwarty o seksualności, poruszającego tematykę praw kobiet, dającego przestrzeń młodym twórczyniom. Magazynu swobodnego, naturalnego, opowiadającego o ważnych sprawach w sposób przystępny, ale nie traktującego czytelniczek pobłażliwie, nie dyktującego im, jak mają wyglądać, co robić czy co kupić, aby czuć się dobrze. Mamy nadzieję, że to właśnie nam się udało i że „G’rls ROOM” jest magazynem, który odpowiedział nie tylko na nasze, lecz przede wszystkim na wasze potrzeby.
Paulina Klepacz – redaktorka prowadząca magazynów „G’rls ROOM” i „enter the ROOM”, absolwentka filologii polskiej, autorka książki „Daj mi więcej”. Na łamach „G’rls ROOM” pisze o tym, co ją szczególnie interesuje i wydaje się kluczowe w życiu każdej jednostki, czyli pozytywnym podejściu do ciała i seksualności.
Aleksandra Nowak – redaktorka magazynów „G’rls ROOM” i „enter the ROOM”, z wykształcenia dziennikarka, zainteresowana szeroko pojętą kulturą, a w szczególności kinem i twórczością kobiet. W „G’rls ROOM” możecie przeczytać przede wszystkim przeprowadzane przez nią wywiady z dziewczynami stojącymi za różnymi świetnymi inicjatywami – w tym z reżyserkami, aktywistkami, projektantkami czy psycholożkami.
Małgorzata Stolińska – graficzka, ilustratorka, projektantka publikacji, dyrektor kreatywna. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na Wydziale Grafiki. W międzyczasie studiowała na École Supérieure d'art & de Design w Marsylii. Gosia stworzyła dla redakcji identyfikację wizualną magazynu „G'rls ROOM”: począwszy od logotypu, przez projektu layoutu, po przygotowanie oraz nadzorowanie druku czy materiałów promocyjnych. Jak mówi, praca nad kreacją magazynu „G'rls ROOM” daje jej dużo satysfakcji i możliwości realizowania swoich pomysłów.
Magdalena Olszewska – PR Manager magazynów „G’rls ROOM” i „enter the ROOM”. Studiowała na Wydziale Architektury Wnętrz, zaczynała od stylizacji planów zdjęciowych i pisania tekstów dla czasopism wnętrzarskich, jednak stopniowo jej zainteresowania zaczęły kierować się w stronę kulturowo-społeczną. Mówi, że praca w redakcji „enter the ROOM” x „G'rls ROOM” otworzyła jej głowę na nieznane dotąd problemy i uświadomiła moc sprawczą publicystycznej działalności, jak i dziewczyńskiego współdziałania.
Aleksandra Krajewska – absolwentka psychologii w biznesie zakochana w mediach. Praca nad „G’rls ROOM” jest spełnieniem jej marzeń, które od zawsze krążyły wokół tworzenia magazynu dla kobiet w papierowym wydaniu. Zaczynała od stażu w redakcji i pisania tekstów na „enter the ROOM”, natomiast teraz do jej głównych obowiązków należy sprzedaż magazynu i jego dystrybucja.
CZYTELNICZKI
REKOMENDACJE OD WAŻNYCH DLA NAS INSTYTUCJI
NAGRODY
Przygotowałyśmy dla was super nagrody! A wśród nich, poza dotychczasowymi i przyszłymi wydaniami magazynu „G’rls ROOM”, także cenione przez nas filmy, fajne płyty, naturalne kosmetyki, kolorowanka specjalnie od naszej graficzki Gosi czy warsztaty, które zorganizujemy jesienią tego roku. Jest i uwielbiana przez was czapka z limitowanje edycji z napisem „G’rls” oraz koszulka znana wam z pierwszej okładki magazynu, zaprojektowana specjalnie przez Monikę Mularczyk (@momu_warsaw). A to tylko kilka z propozycji, które dla was mamy.
Za wsparcie naszej zbiórki nagrodami dziękujemy następującym osobom, markom i instytucjom:
NIEBO i restauracja Raj w Niebie
TERMIN REALIZACJI
Pakiety nagród zawierające IV numer magazynu roześlemy po otrzymaniu go z drukarni, a więc w drugiej połowie września. Osobom, które wybiorą opcje zawierające V wydanie magazynu, numer ten doślemy również po otrzymaniu go z drukarni, a więc w drugiej połowie grudnia. Pozostałe nagrody postaramy się rozesłać do 2 tygodni po zakończeniu zbiórki.
Autorką filmu, w którym opowiadamy o naszym magazynie jest super zdolna Marta Grabicka, której ogromnie dziękujemy za poświęcony nam czas!
KONTAKT
redakcja@girlsroom.pl
Media o Twoim projekcie:
G\'rls Room kwartalnik jakiego nie było
G\'rls room tworzy zespół fajnych dziewczyn, które piszą o kobiecości w każdym jej wydaniu. Właśnie zbierają fundusze na kolejne wydanie magazynu, pomóżmy im!
G\'rls ROOM | Weź poczytaj #3
www.youtube.com | 2017-08-11
Pink Candy recenzuje i poleca \"G\'rls ROOM\" na swoim kanale na YouTube.
Wesprzyj wyjątkowy magazyn o dziewczynach i dla dziewczyn!
Magazyn G\'RLS ROOM to feministyczno-erotyczny kwartalnik dla wszystkich tych, którym nie jest wszystko jedno, gdy mowa o prawach kobiet, seksualności, mniejszościach czy zaangażowaniu społecznym.
Cover of the Day
Welcome to SPD\'s Cover of the Day, a portfolio of great magazine and newspaper covers from around the world.
5 współczesnych modowych subkultur, które musisz znać
Ostatnie dwa sezony to istna rewolucja. Przede wszystkim – feministyczna. Aktywistka na swojej liście marzeń ma t-shirt ze sloganem ‘Girl Power’ oraz bieliznę niezależnych marek, które hołdują pozytywnemu wizerunkowi kobiecego ciała. Przegląda różnoraką prasę, od \"Girls Room\" po \"Teen Vogue’a\".
O dziewczynach, przez dziewczyny, dla dziewczyn...
i-d.vice.com | 2017-05-18
To magazyn na serio z reklamami i potężną siecią dystrybucji, tym bardziej cieszy nas fakt, że otwiera się tekstami o cipce i to w kilku popowo-artystycznych odsłonach. Jak wskazywać może już okładka, najważniejsze teksty drugiego, wiosennego numeru oscylują wokół ciała.
Okładki tygodnia: oblicza kobiecości i... pirat
Nowy dziewczyński magazyn znad Wisły radzi sobie naprawdę świetnie! Kolejny numer i ważne wyróżnienie ze strony The Society of Publication Designers. Trudno tej okładki nie pokochać, to fakt!
Kryzys prasy drukowanej? Być może, ale niektórzy jeszcze walczą
fashionbiznes.pl | 2017-05-04
Dużym wydarzeniem było również pojawianie się magazynu „G’rls Room”. Feministyczny kwartalnik jest niezwykły, ponieważ skupia się wokół spraw kulturalnych, socjologiczno-tożsamościowych oraz lifestylowych, poruszając tematy, które czasami peszą nawet nas.
New Covers
coverjunkie.com.greenhostpreview.nl | 2017-03-13
A celebration of creative covers & their ace designers. Coverjunkie is an addiction to magazine covers.
Za pomocą dobrego hashtagu można zmieniać świat
www.wysokieobcasy.pl | 2017-01-07
W oprawie różowości, niby-słodkich ilustracji, subtelnych portretów redaktorki "G`rls Room" poruszają tematy, które dla wysokonakładowej prasy kobiecej, a szczególnie czasopism dla dziewczyn, pozostają tabu.
G`rls ROOM magazine
www.behance.net | 2016-12-16
G`rls ROOM is a magazine created by girls, but not just for girls.Still not enough is said about women’s rights, their sexuality and a positive approach to the body. We stand for solidarity of women and together we can do a lot of good.