O projekcie
To będzie już trzeci raz jak chcę zorganizować Dzień Kobiet na Torze.
Kolarstwo torowe to moja pasja. Zakochałam się w tym sporcie od pierwszej próby, jakieś 6 lat temu, a od czterech lat, zarażam nim innych.
Dzień Kobiet na Torze to szczególna impreza, tylko dla pań. Jej celem jest dać im wiele radości, pomóc przełamać lęk, pokonać swoje słabości i - co by nie mówić - dać solidnie w kość. Kolarstwo torowe to ciężki kawałek chleba. Ale się opłaca, to uśmiech z ust nie zejdzie im przez co najmniej tydzień, a wspomnienia zostaną na zawsze!
Zebrane pieniądze pomogą dofinansować wynajem toru, obsługę trenerską, fotografa a jak wystarczy to jakieś drobne pamiątki.
Zróbcie swojej żonie, przyjaciółce, siostrze, mamie prezent. Zróbcie mi tę przyjemność wpłacając choćby 5 złotych. Będzie to dla mnie ogromne wyróżnienie.
Tym samym zapraszam wszystkich sponsorów i darczyńców, którzy chcieliby wesprzeć wydarzenie w inny sposób, na pewno przyjmę każdą pomocną dłoń!
Pięknie dziękuję i mam nadzieję, że pewnego dnia zobaczymy się na deskach!
Tak było w ubiegłym roku!