X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
Marcin obecnie mieszka w Anglii ale już za kilka miesięcy wraca do Polski. Najlepszym dowodem tęskonoty za krajem są filmy które wyprodukował razem z bratem Krystianem. Ukończyli z sukcesem projekt Bieszczady - Cztery Pory Roku czyli serię filmów poklatkowych pokazujących oryginalne piękno Bieszczadzkich gór. Pierwszy na tę skalę projekt w Polsce dotyczący tych pięknych gór. Pierwszy i jak na razie jedyny!
Marcin z wykształcenia jest psychologiem percepcji, a z zamiłowania muzykiem kompozytorem oraz fotografem oraz domorosłym filmowcem. W nieustającym pościgu za doskonałością szlifuje warsztat i inwestuje w sprzęt dzięki któremu kolejne multimedialne produkcje nabierają coraz bardziej profesjonalnego wyglądu.
5058 PLN z 3260 PLN
101 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 16.01.2013.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 16.01.2013 00:12
Marcin Kłysewicz
Super projekt! Film i foto ogarniam, ale własna muzyka to już dla mnie czarna magia. Pomysł z 4K - bomba! Już n a YT robi wrażenie. Gdzie i kiedy można zdobyć BluRay?
Trzymam kciuki i do zobaczenia na bieszczadzkim szlaku.
Pozdrawiam
Od dziecka jeżdżę w Bieszczady, najpiękniejsze góry wg mnie, wciąż nie tak zatłoczone i pełne natury... Gratuluję pasji i pomysłu! Trzymam za was kciuki i promuję dalej! :)
Wielki szacunek dla Was za to, że przypomnieliście mi, jak naprawdę wyglądają Bieszczady. W tak fenomenalny sposób.
Pozdrawiam z NL
Panowie,
jestem całym serduchem za projektem!
Mam nadzieję, że uda się Wam zrobić takie filmy nie tylko o Bieszczadach
ale także o innych regionach Polski.
Dziękuję za chwilę wytchnienia i przypomnienie o tym wspaniałym skrawku świata.
Wspaniały pomysł, widziałam Waszą wcześniejszą produkcję i jestem pod wrażaniem. Jestem zakochana w Bieszczadach od lat, nie zawsze jednak udaje mi się tam pojechać, pewnym rozwiązaniem są albumy, a nawet pocztówki, ale Wasz film to rzecz niesamowita. Czekam na kolejny.
Powodzenia