Warszawa, Polska
Sto lat temu nasze prababki wywalczyły dla nas prawa wyborcze. Wywalczyły nam również możliwość studiowania, zarobkowania, dysponowania własnymi pieniędzmi, możliwość rozwodu i samodzielnego decydowania o tym z kim i czy w ogóle zawrzemy związek małżeński. Przyzwyczaiłyśmy się do faktu, że mamy te prawa. Uważamy je za oczywiste. Ale musimy zdać sobie sprawę z tego, że sto lat – wobec wie- ków ciemnoty i ubezwłasnowolnienia kobiety - to krótki czas i że prawa, które wywalczyły nam prababki sto lat temu nie są dane raz na zawsze. Te prawa nie są też prezentem, który – jak się powszechnie sądzi - dostałyśmy wraz z nadejściem niepodległości. O te prawa toczył się bój, bo praw się nie dostaje – jak mówi jedna z bohaterek filmu - prawa się zdobywa w walce! I o tej trudnej walce opowiada film Siłaczki, pierwszy w historii polskiej kinematografii film o emancypantkach.
0
Wsparł
1
Własne projekty
Wskazówki
Rozpocznij swój własny projekt lub wesprzyj interesujące Ciebie projekty