pannamonroeofficial
O projekcie
Drodzy Mecenasi! A w przyszłości - mamy nadzieję - przyjaciele zespołu Panna Monroe. Zwracamy się do Was z gorącą prośbą. Naszym wielkim marzeniem jest nagranie płyty. Chcemy więc zaproponować Wam muzyczną podróż, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Oraz nagrody, którymi podziękujemy za okazane nam wsparcie. Do dzieła! :)
Zespół Panna Monroe to kolejny, undergroundowy projekt, któremu zamarzyło się z owego undergroundu wyjść. Mamy do zaproponowania piosenki o każdym z Was, w których każdy z Was odnajdzie kawałek siebie i swojego świata. Które dzięki temu są o czymś. O czym?
„Pośród gęstej masy beznamiętnych oczu, o czym są moje oczy ty wiesz jako jedyna”. Chcemy opowiedzieć Wam, o czym są nasze oczy. Zabrać w fascynującą podróż. Czy wyruszymy w tę podróż RAZEM?
Po kolei, o każdym z nas :) Krótko :P
Dominik (*1989) - jest chłopaczkiem ze wsi, który w pewnym momencie zapragnął życia w wielkim mieście, więc przeniósł się do... Rzeszowa. Jako ścieżkę zawodową wybrał archeologię. Na studiach świętował szereg sukcesów, a po studiach - bezrobocie. Być może dobrze się skłąda, gdyż dzięki temu ma więcej czasu na muzykę, bez której nie wyobraża sobie życia. Szybko pojawił się pierwszy poważny muzyczny projekt - Warm Shelter. Jednocześnie, razem z propozycją Krystiana, zaczeły tworzyć się zręby muzyki zespołu Panna Monroe. Kochani! Dalsze losy Dominika zależą teraz OD WAS :)
Jedna chwila w życiu potrafi zmienić wszystko. I tak 18-nasto letni Krystian wybrał się na wagary (nie przeczytał lektury) i zawędrował nad rzekę. Tam, nucąc radośnie pod nosem Myslovitz, wpadł na pomysł, że warto byłoby samemu założyć zespół. Dziesięć lat później (o ironio), został magistrem filologii polskiej, ale marzenie, które wtedy zakiełkowało sprawiło, że zespół Panna Monroe oczekuje na powstanie pierwszej pełnometrażowej płyty. A sam Krystian? Kocha morze (bo piękne), brytyjski rock gitarowy (bo melodyjny) i smak zielonej herbaty (bo dobry).
Justyna pochodzi z galicyjskiej wsi, do stolicy Podkarpacia przybyła sześć lat temu, aby, jak wielu, kontynuować naukę. Wybrała studia z rysunku oraz malarstwa, więc zdarza się jej czasem coś narysować, sfotografować albo namalować. W Pannie Monroe poza gitarą basową odpowiada za stronę wizualną i graficzną. Od zawsze chciała tworzyć muzykę, komponując swoje własne utwory i chwytając się rozmaitych instrumentów (przez jej ręce przewinęły się m.in. gitara, klawisze, harmonijka, perkusja oraz ukulele), ostatecznie wybierając bas.
Dzięki projektowi chcemy nagrać pierwszą płytę. Zebrane pieniądze pragniemy przeznaczyć w całości na powstanie albumu. Wstępnie - 4 tys. zł za studio i 1 tys. zł na produkcję albumów w fizycznej formie (ok. 200 sztuk). Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, płyta ujrzy światło dzienne wczesną jesienią.
- Promocja w lokalnych kanałach - facebook i obieg informacji w środowisku muzycznym.
- Wybór studia nagraniowego (kawałek Ostatnie Tchnienie) - nagrywali tu już m. in. Anita Lipnicka i John Porter, Pectus czy... Ivan i Delfin (http://www.bigbitaudio.pl).
- Co najważniejsze - materiał w 90% jest gotowy i czeka na realizację.
- Nagrany własnymi siłami teledysk do utworu "Żuraw" - nasz pierwszy video klip.
A piszemy o tym, byście mieli poczucie, że wspieracie ludzi, którzy mają na siebie pomysł i robią, co tylko w ich mocy, żeby ten pomysł zrealizować. Bądźcie matkami i ojcami naszego projektu. Niech ta płyta będzie owocem naszego wspólnego wysiłku! Dlatego właśnie wybraliśmy crowdfunding. Niestety póki co nie możemy poświęcić się naszej pasji w całości. Chcemy zmienić ten stan rzeczy. Wierzymy, że Wasze wsparcie pozwoli nam wykonać pierwszy krok. O kolejne możecie być spokojni :) Wszystko to - DLA WAS!
Dla wszystkich tych, którzy zdecydują się udzielić nam finansowego wsparcia przewidzieliśmy nagrody, uzależnione od kwoty przekazanej na realizację projektu. Poniżej prezentujemy kilka przykładowych nagród, którymi chcemy obdarowac naszych darczyńców :)
Nargroda za 40 zł lub więcej - płyta CD zespołu wraz z coverartami i całym niezbędnym wyposażeniem :)
Nagroda za 100 złotych i więcej - oficjalna koszulka zepsołu Panna Monroe, do wyboru będzie kilka wzorów :)
Nagroda za 100 złotych lub więcej - ekskluzywne zaproszenie na wybrany koncert Panny Monroe, także w wersji z wejściem na backstage, gdzie z całych sił będziemy Was zabawiać. Stawiamy kolację :) Dodatkowo, przy wpłacie powyżej 1000 zł zobowiązujemy się zagrać na najmniejszym koncercie świata, tylko i wyłącznie dla naszych mecenasów.
Nagroda za 500 zł lub więcej - obraz bądź rysunek (do wyboru) stworzony przez Justynę - basistkę zespołu oraz dyplomowana artystkę.
Nagroda za 2500 zł lub więcej - udział w oficjalnym teledysku Panny Monroe (scenariusz, reżyseria i wykonanie - Panna Monroe).
Poza wyżej wymienionymi przewidujemy nagrody w formie wersji elektronicznej płyty (PRZEDPREMIEROWO!), płyty w formie fizycznej (dla hojnych mecenasów specjalna DEDYKACJA), plakatu zespołu czy sympatycznych koszulek. Każdemu zaś imiennie podziękujemy za okazane wsparcie na oficjalnym fanpejdżu grupy :)
Na koniec kilka miejsc, w których znajdziecie nas w Internecie:
http://pannamonroe.bandcamp.com
https://www.youtube.com/channel/pannamonroe
Media o Twoim projekcie:
Czy pomożesz Pannie Monroe nagrać debiutancki album?
Zespół Panna Monroe powstał jako kolejny zespół rzeszowskiego undergroundu. Skład zmieniał się w miarę upływu czasu - jedynym ciągle aktywnym członkiem-założycielem jest Krystian Wilk, wokalista zespołu. Dzisiaj Panna Monroe to: Krystian Wilk, Dominik Kurek i Justyna Foszcz. Nazwiska może dźwięczne, ale na szerszą skalę anonimowe.