Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

adam.cerbinski

adam.cerbinski

Poznań, Polska

Urodziłem się 20 stycznia 1986 roku z Poznaniu. Ukończyłem IV Liceum Ogólnokształcące, następnie podjąłem studia na kierunku Ekologia i Zarządzanie Zasobami Przyrody na Poznańskim UAM. Od 2005 roku zawodowo jestem powiązany z motocyklami, prowadzę serwis oraz sklep. Od 2016 roku zostałem nauczycielem praktycznej nauki zawodu "Mechanik motocyklowy" Cechu Rzemiosł w Poznaniu.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

14083 PLN z 45000 PLN

82 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

31%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 14.04.2016.

Centrum motocyklistów w sercu Poznania

O projekcie

 

XIX - wieczna bocznica kolejowa Dworca Głównego w Poznaniu, były magazyn towarowy PKP Ekspedycja. Ścisłe centrum miasta, 400 metrów kwadratowych, czerwona cegła. Drewniany, bardzo wysoki dach, duże łukowe okna, a za plecami  wciąż czynne perony. Budynek stał odłogiem ponad 20 lat i był w stanie agonalnym.

Przeprowadziliśmy już niezbędny, kapitalny remont. Ściany odzyskały pierwotny, piękny czerwony kolor. 260m2 pochłonął warsztat motocyklowy, kotłownia i socjal. Pozostało wolne 140m2,   i tu zaczyna się akcja!

 

 

Budujemy pierwsze w Polsce centrum dla motocyklistów rodem z amerykańskich programów w TV. Plan jest piękny, możemy stworzyć unikalne w skali kraju miejsce spotkań. Szklana ściana pomiędzy warsztatem a pubem stworzy niesamowity klimat. Można będzie, popijając piwko na wygodnej kanapie, oglądać na żywo powstawanie cafe racera czy piłowanie ścigacza na hamowni. Z projektora będą wyświetlane moto-wyścigi, a bar zaserwuje wyjątkowo podane drinki. Zarezerwowane jest już miejsce na scenę, jak najczęściej ma być słychać muzykę na żywo. Wystrój będzie mocno motocyklowy, jednak postaramy się też zachować zabytkowy, kolejowy charakter lokalu. Nad pubem wybudujemy antresolę, a na niej salkę konferencyjną. 

 

Zbigniew Kopras, żywa legenda motoryzacji, stworzył pierwszą w kraju klasę mechaników motocyklowych w ZSB w Poznaniu. Mechaników z "papierami" nie ma, bo nie było do tej pory szkoły, a ktoś przecież tą młodzież musi uczyć. Dostałem więc propozycję nie do odrzucenia. Jestem już po państwowym kursie pedagogicznym w Cechu Rzemiosł, w marcu 2016r uzyskam tytuł Mistrza w zawodzie Mechanik Motocyklowy i będę nauczycielem praktycznej nauki zawodu. Dzięki temu za trzy lata dostaniecie pierwszych wykwalifikowanych i dobrze przeszkolonych ludzi, a nie uczących się na własnych błędach samouków jak ja.

 

Ale to nie wszystko! Planuję szkolić nie tylko młodziaków z technikum, wielu klientów prosiło mnie już o poprowadzenie kursu podstawowej obsługi mechanicznej motocykla. Mam przygotowany program szkoleń, w zależności od umiejętności i potrzeb będziemy wchodzić coraz głębiej w tajniki współczesnych maszyn. Wykłady w salce na górze, zajęcia praktyczne w warsztacie, a na koniec impreza integracyjna w pubie. W pobliżu lokalu mamy kilka hosteli, możemy obsługiwać kursantów z całego kraju. Czas na najtrudniejsze... nigdy ani nikogo nie prosiłem o pomoc finansową, ale tym razem sam nie wyrobię. Aby wybudować antresolę oraz sfinansować wyposażenie i aranżację lokalu potrzeba dużo więcej niż posiadam, zresztą remont już pochłonął cały budżet. Jestem zagorzałym przeciwnikiem kredytów, stąd akcja na polakpotrafi.pl.

 

 

 

W zamian za każdą wpłatę oferuję równowartość wpłaconej kwoty do wykorzystania w warsztacie, pubie lub na szkolenia. To tak, jakbyście kupowali voucher do wykorzystania w późniejszym terminie. Oczywiście nie ma przymusu skorzystania z tej opcji, do wyboru są również koszulki i bluzy. Cegiełka do cegiełki i z pewnością uda się razem zbudować coś wspaniałego. A gdy przyjedziesz do Poznania, zobaczysz na „ścianie zasłużonych” swoją ksywę i będziesz czuł się współautorem tego miłego miejsca.

 

 

 

Ekipa jest bardzo mocna, traktujemy się bardziej jak rodzina niż koledzy z pracy. Moi pracownicy i stali klienci trzymają się razem. Wspólnie balujemy, ufamy sobie i po prostu się przyjaźnimy. Konflikty wyjaśniamy szybko i mamy klarowne, czysto męskie układy.

A ponad wszystko uwielbiamy muzykę i dobrą zabawę, zatem tego u nas nigdy nie zabraknie!

 

 

Na co konkretnie potrzeba gotówki?

- konstrukcję stalową antresoli, podłogę do niej, odbiory przeciwpożarowe i architektoniczne

- wymurowanie komina + postawienie dużego kominka + odbiór kominiarski

- wymurowanie toalet + całe ich wyposażenie

- wyposażenie salki konferencyjnej (projektor, stoły, krzesła, nagłośnienie, flipchart)

- szkło na ściankę

- scena, sprzęt audio/video

- bar, lodówki, nalewaki, kanapy

- instalacje wod/kan + elektryczna

- no i koncesje, zezwolenia i przeprawy w urzędach.

 

A co jeśli zbierzemy więcej niż potrzeba? Potrzeba dużo więcej niż wynosi wartość projektu, jednak warsztat już pracuje i mimo zimy jakieś tam dochody generuje. Każde dodatkowe środki pozwolą nam doposażyć się w materiały szkoleniowe, dodatkowe zestawy narzędzi dla uczniów czy choćby odzież BHP dla nich.

 

 

 

Nazywam się Adam Cerbiński aka „Cerbol”, rocznik 1986. Przygodę z motocyklami rozpocząłem w wieku 12 lat, a tak na poważnie, zawodowo, 8 lat później. W międzyczasie, przez 4 lata dzień w dzień trenowałem wioślarstwo, ze świetnymi wynikami zresztą. Trwała kontuzja kręgosłupa szybkim cięciem zakończyła ten epizod, jednak sport ten nauczył mnie determinacji i wytrwałości w dążeniu do celu, wbrew trudnym okolicznościom i podstawianym nogom. Pierwsze cztery lata w branży motocyklowej spędziłem na imporcie i sprzedaży używanych maszyn z Niemiec, równolegle studiując dziennie Ekologię i Zarządzanie Zasobami Przyrody na Poznańskim UAM. Gdy sprzedałem kilka motorków kolegom, a ci zaczęli je psuć, naturalną sprawą była próba ich naprawy. Z odpowiednimi podręcznikami i nieograniczonymi możliwościami rozbierania i poznawania kolejnych modeli, szybko ruszyłem z amatorskim, przydomowym warsztacikiem. Po kilku miesiącach klientów było na tyle dużo, że konieczna okazała się rejestracja działalności oraz wyprowadzka z osiedla domków jednorodzinnych. Sąsiadom przeszkadzały głośne wydechy i tłumne przejazdy grupek motocyklistów. Tak powstał warsztat Cerbol.com przy ul. Maciejkowej 1. Trzy lata spędzone w betonowym bunkrze dały mi solidną nauczkę. Poznałem nie tylko tajniki mechaniki motocyklowej, ale także obsługi klienta, rekrutacji i traktowania pracowników, oraz niestety, polskich zawiłych przepisów. Studia przerwałem na trzecim roku, pasja do motocykli okazała się być dużo silniejsza, a czasu starczało tylko na jedną z dróg. Później nastąpiło „zmęczenie materiału”, trzeba było świeżości. Szybko postanowiłem przenieść warsztat. Nowe miejsce przy ul. Bukowskiej 237 było atrakcyjniejsze pod wieloma względami. Równolegle zakupiłem hamownię, która nota bene, była moim marzeniem odkąd uruchomiłem firmę. Powstały nowe możliwości, nabrałem mnóstwo eksperckiej już wiedzy i umiejętności. Zdarzyła mi się też nieprzyjemna przygoda z policją i pościgiem zakończonym strzałami. Sprawę opisałem i wysłałem do gazety branżowej MotorMania. Redakcji spodobał się mój styl pisania, i tak już od 3 lat prowadzę w ogólnopolskim miesięczniku rubrykę „warsztat”, rozwiązując problemy i przestrzegając czytelników przed pułapkami naszego trudnego rynku jednośladów. Po prawie 4 latach spędzonych na Bukowskiej znowu przeprowadzka, tym razem zmiana właściciela działki zmusiła mnie do tego kroku. Nowe miejsce, nowe możliwości! I tak doszliśmy do dnia dzisiejszego. Tyle się działo, a ja tak skróciłem... będzie trzeba napisać książkę.

 

 

Addagio aka „Batman”, lat 31, Magik.

Zakochany w motocyklach customowych mechanik. To on jest głównym motorem napędowym strefy Cerbol Customs. W jego głowie tłoczą się dziwne pomysły, szalone rozwiązania i wspaniały styl, który przekazuje światu w formie pięknych, nieszablonowych i dopracowanych motocykli. Każdego dnia Adaś ciężko pracuje nad maszynami klientów, którzy zażyczyli sobie cafe racera, bobbera, czy innej maści przerobiony motocykl. I tak, przez 10 godzin dziennie spawa, szlifuje, lutuje i robi wiele, wiele innych fachowych prac, by uzyskać zamierzony, perfekcyjny efekt. Dumny mąż oraz ojciec 1,5 rocznego Wojtusia, który już teraz uwielbia motocykle.

 

 

Adrian „Adik”, lat 26, Manager pubu.

Pracę w Cerbol.com rozpoczął jako zapalony stażysta – mechanik motocyklowy. Chłopak totalnie zielony w temacie pokazał, że chcieć to móc. Po 4 miesiącach intensywnego szkolenia potrafił już obsłużyć serwisowo większość motocykli. Jednak wcześniejsze doświadczenia zawodowe, nienaganna aparycja, elokwencja i nade wszystko – lojalność, zaważyły o jego dalszych losach. Sześć lat doświadczenia za barem w klubach SQ oraz Rapport, kurs barmański pierwszego stopnia oraz coweekendowe, całonocne rajdy po poznańskich klubach to najlepsze referencje dla młodego managera pubu motocyklowego. Singiel.

 

 

Aruś, lat 30, Manager warsztatu.

Arek pojawił się w warsztacie podobnie jak Adrian, niby do przyuczenia. Wcześniej otarł się o budowlankę, później jeździł TIR'ami. W krótkim czasie okazało się, że warsztatowe umiejętności i wiedzę chłonie niczym gąbka, w dodatku wprowadzając swoje poprawki i udoskonalenia. Przesympatyczny, inteligentny i twardo stąpający po ziemi facet z zasadami. Szybko wypracował sobie wysokie stanowisko, w tej chwili jest już kierownikiem serwisu i głównym mechanikiem. Fanatyk wyścigów motocyklowych, rok 2015 był dla niego pierwszym poważnym podejściem do toru „Poznań”, w 2016 planuje wystartować w Mistrzostwach Polski w klasie 600ccm na swojej Hondzie CBR 600RR. Wraz Marcinem "Mrówą" Frontczakiem (Yamaha YZF-R1) tworzą mocny zespół Cerbol Racing Team.

 

Poszukujemy dla niego dodatkowego sponsora, chłopak ma talent i już przy pierwszych próbach wykręcał niemal medalowe czasy!

 

 

 

 

Jaśko, lat 21, "Mechanik z klasą".

Jaś zgłosił się do mnie jako uczeń pierwszej klasy technikum samochodowego aby nabrać zarówno teorii, jak i praktyki motocyklowej. Szkoła nie oferowała zajęć w tym zakresie, stąd duży szacun za tak trzeźwe i perspektywiczne myślenie w wieku zaledwie 17 lat. Dziś Janek jest pełnoprawnym mechanikiem motocyklowym ze sporym doświadczeniem, swoją pracę traktuje poważnie i jest bardzo drobiazgowy. Motocrossowy specjalista, wyznawca samochodów BMW.

  

 

Anna, „lat 17”, Manager sklepu.

Jej wieloletnie doświadczenie w sprzedaży jest niezbędne aby efektywnie prowadzić sklep z odzieżą i akcesoriami motocyklowymi. Ania obsługuje sklep stacjonarny oraz internetowy, wkrótce zapewne wykorzystamy też jej doświadczenia zdobyte przed laty za barem. Doskonały przykład, że wcale nie trzeba jeździć motocyklem, aby odnaleźć się w tym gronie i bawić się równie dobrze co moto-faceci. A tak prywatnie to moja siostra ;-)

 

 

 

Adaś „oRety!”, lat 33, Mechanik.

Człowiek orkiestra o wszelkich umiejętnościach. Typowa oldschoolowa „złota rączka”. Nie ma zadania którego by się nie podjął, ani też takiego, którego by później nie wykonał. Na co dzień dłubie przy motorkach, jednak cały czas jest w pogotowiu gdy strzelą korki czy będzie trzeba wyspawać nowy stół warsztatowy. W jego głowie gra ciężkie techno, a na udzie nosi Suzuki VX 800, które mu to nieszczęsne udko kilka lat temu połamało. Mąż i ojciec.

 

Norman „Człowiek Jack Daniel's”, lat 29, Barman.

Pracuje od wielu lat w najlepszych poznańskich klubach i pubach. Zakochany w cafe racerach adept motocyklizmu. W ekipie od niedawna, ale też nie z przypadku. Wraz z Adrianem budują naszą knajpę od zera. Aktywnie szukają pomysłów, inspiracji i najlepszych rozwiązań buszując razem wieczorami po lokalnych imprezowniach.

 

 

Oczywiście to nie wszyscy. Towarzyszy nam szerokie i wierne grono stałych bywalców, pomocnych klientów i innych radosnych dusz.

 

A tak wygląda nasza praca przy przebudowach motocykli. :-)

 

 

Za mało? Znacznie więcej informacji o naszej działalności znajdziesz tutaj:

 


 

 

Media o Twoim projekcie:

Poznań: chcą otworzyć centrum motocyklowe z warsztatem, pubem i szkołą mechaników

epoznan.pl | 2016-03-18

W centrum Poznania, w pobliżu Mostu Dworcowego powstaje pierwsze w naszym kraju centrum motocyklowe, w którym docelowo mają się znaleźć m.in. warsztat, pub i szkoła mechaników motocyklowych.

PRZYCZYŃ SIĘ DO POWSTANIA CENTRUM MOTOCYKLOWEGO W POZNANIU!

motobanda.pl | 2016-03-18

Cerbol, czyli Adam Cerbiński rozpoczął zbiórkę funduszy na stworzenie pierwszego w Polsce centrum dla motocyklistów. Akcję możecie wesprzeć na PolakPotrafi.pl

W Poznaniu powstanie centrum motocyklowe?

wtkplay.pl | 2016-03-17

W Poznaniu może powstać pierwsze w Polsce centrum motocyklowe, w którym mogliby się szkolić mechanicy jednośladów. Fundusze na jego otwarcie, pomysłodawcy zbierają w internecie.

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 14.04.2016 18:06